Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Grecja: Pieniądze za szczepienie. Chcą ratować sezon turystyczny

Grecki rząd próbuje zachęcić obywateli do szczepień. Każda osoba poniżej 26. roku życia, która przyjmie szczepionkę, może liczyć na premię w wysokości 150 euro. Decyzja ma uratować sezon turystyczny.

Grecki rząd zachęca młodych ludzi do szczepień
Grecki rząd zachęca młodych ludzi do szczepień/LOUISA GOULIAMAKI/AFP

Ulica przed "Chelsie" jest pełna ludzi. Teoretycznie nie wolno stać przed barem, bo jest pandemia. Należy siedzieć na krzesłach, które nie powinny być zbyt blisko siebie. Ale goście "Chelsie", w większości młodzi ludzie w wieku od 20 do 30 lat, zdają się nie pamiętać o pandemii koronawirusa.

Jest lato, gorąco, jest czas imprez. Strach przed wirusem osłabł, podobnie jak chęć zaszczepienia się. Zamiast ponad 100 tys. szczepień dziennie liczba szczepień w Grecji spadła do 85 tys. Dlatego rząd w Atenach próbuje teraz zachęcić obywateli do szczepień. Łącznie z premiami.

150 euro premii

Od 15 lipca wszyscy zaszczepieni poniżej 26. roku życia otrzymają 150 euro. Bonus ma być wypłacany w formie cyfrowej po pierwszej dawce szczepienia i będzie go można wykorzystać na bilety na statek, pociąg lub samolot, zakwaterowanie na wakacjach lub wstęp na koncerty i do muzeów. Premier Kyriakos Mitsotakis mówił uroczyście o "paszporcie wolności", z którego mogłoby skorzystać około 940 000 młodych obywateli.

- Myślę, że to świetny pomysł. W ten sposób mogę spędzić weekend na wyspie - mówi 20-letnia Marialena, pijąc piwo w "Chelsie". Kobieta nie jest jeszcze zaszczepiona. Po przemówieniu premiera i jego słowach, że "jest to sposób państwa na podziękowanie młodym ludziom za bycie odpowiedzialnymi", Marialena zarezerwowała swoją pierwszą wizytę na szczepienie.

Małżeństwu obok nie podoba się wypowiedź Marialeny. - To bezczelność. My już się zaszczepiliśmy, bo uważamy, że tak należy robić. Nie potrzebujemy nagrody - mówi 24-letni Kostas, który wybrał się w 140-kilometrową podróż z Aten do nadmorskiego miasta Nafplion, aby zaszczepić się przeciwko COVID-19. Jego dziewczyna Chrysanthi dodaje, że ludzie, którzy nie chcą się szczepić, nie zmienią zdania nawet za pieniądze.

"Czyste przekupstwo"

Dla Neny, która pracuje w sąsiednim pubie "Ramon", 150 euro to "czyste przekupstwo". 25-latka jest oburzona. - Rząd powinien zainwestować pieniądze w więcej autobusów, żebyśmy nie musieli jeździć stłoczeni jak bydło i nie nabawili się przy tym infekcji - komentuje. Nena musi dwukrotnie przesiadać się w drodze do pracy, autobusy są prawie zawsze pełne, a pasażerowie często nie noszą masek lub noszą je nieprawidłowo.

Nena jest również zła na starszych obywateli, którzy nie poddają się szczepieniom. - Przez cały rok zwracaliśmy uwagę na to, aby chronić naszych dziadków i rodziców, a teraz, gdy jest możliwość chronienia się, wielu z nich z niej nie korzysta - wyjaśnia. W rzeczywistości spośród mieszkańców Grecji w wieku od 50 do 60 lat do 2 lipca br. zostało zaszczepionych tylko 62 procent, mimo że mogli rezerwować terminy od ponad dwóch miesięcy.

W sumie do 5 lipca w pełni zaszczepiono prawie cztery miliony obywateli Grecji, czyli nieco ponad jedną trzecią populacji. To znacznie poniżej oczekiwań sprzed rozpoczęcia szczepień, bo rząd początkowo chciał, aby przed otwarciem sezonu turystycznego, w połowie maja, zaszczepionych było co najmniej 50 procent osób. Ale najpierw zabrakło szczepionek, a teraz brakuje chętnych. 

Restauracje "covid free"

Oprócz prezentu pieniężnego dla młodych rząd ogłosił również korzyści dla innych, którzy są w pełni zaszczepieni. I dalsze ograniczenia dla tych, którzy z tym zwlekają. Od 15 lipca restauratorzy będą mogli sami decydować, czy do swoich kawiarni, barów lub restauracji wpuszczą wyłącznie osoby zaszczepione i wtedy zapełnią do 85 proc. miejsc, czy też oferują "pomieszczenia mieszane" i tym samym wypełnią lokal w 50 procentach.

Będą dwie opcje: lokale "covid free", gdzie wstęp będą miały tylko osoby w pełni zaszczepione lub ozdrowieńcy, i lokale mieszane, które mogłyby być odwiedzane również przez osoby nieszczepione. Oprócz restauracji także miejsca związane z rozrywką i rekreacją będą mogły same decydować o sposobie ochrony przed  COVID-19.

Lina Haritou, właścicielka lokalu "Ramon", już podjęła decyzję. - Rezygnuję z przywilejów "covid free". Nie będę sprawdzała, czy moi goście są zaszczepieni lub, co gorsza, czy ich świadectwo szczepień jest autentyczne - mówi DW. 40-latka od dawna jest zaszczepiona i stara się przekonać wszystkich swoich pracowników, aby również się zaszczepili. Ale uważa, że pomysł "covid free" pozostawia "niesmak". 

- Nie możemy pozwolić sobie na więcej dyskryminacji - mówi Lina. - I o ile mi wiadomo, w Grecji nie ma obowiązku szczepienia się - dodaje. 

Stadiony tylko dla zaszczepionych

Trzy tygodnie wcześniej minister gospodarki Adonis Georgiadis powiedział w telewizji, że pracownicy, którzy odmówią szczepień, mogą zostać zwolnieni; oświadczenie to zostało natychmiast zdementowane przez rzeczniczkę rządu. Ale debata na temat obowiązkowych szczepień nadal będzie gorąca, nawet jeśli nie są one zapisane w greckiej konstytucji.

Tylko osoby w pełni zaszczepione będą miały wstęp na stadiony, które są otwarte od 1 lipca. Najpierw zapowiedział to właściciel klubu piłkarskiego Olympiakos F.C., Vangelis Marinakis, dla stadionu w Pireusie, a dopiero potem rząd zrobił to samo, jeśli chodzi o stadiony w całym kraju.

Od 15 lipca osoby niezaszczepione będą musiały okazać negatywny test przy wstępie do pomieszczeń zamkniętych, tj. klubów, dyskotek, sal koncertowych itp., ale także w przypadku kin plenerowych i teatrów, w których gromadzą się duże tłumy.

Testy nie są wystarczające

Od 5 lipca również niezaszczepieni pasażerowie statków muszą okazać negatywny wynik testu, który musi być przeprowadzony przez lekarza. Zwykły - i często zawodny - test, który można przeprowadzić samemu, nie jest już wystarczający. Ma to sens, jeśli chce się na czas powstrzymać wariant Delta na greckich wyspach Ale: kontroli na promach nie ma, przynajmniej jeszcze nie teraz.

Wiele obiecywano sobie po tym lecie, co najmniej 50 proc. przychodów z 2019 roku - w ówczesnym turystycznym "superroku" było to 18 mld euro, nie licząc rejsów. 

Ale turyści z Anglii jeszcze nie przyjeżdżają, Niemcy dopiero teraz, a Rosjanie jeszcze zwlekają. Jeden z powodów: zaszczepieni cieszą się w Grecji prawie wszystkimi wolnościami, ale rosyjska szczepionka "Sputnik V" nie jest uznawana. Marzenie o lecie pełnym turystów może pozostać niespełnione.

Redakcja Polska Deutsche Welle

Deutsche Welle

Zobacz także