Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Zamordowały bezdomnych dla ich ubezpieczenia

Dwie starsze panie zostały skazane na dożywocie za zamordowanie dwóch bezdomnych w celu otrzymania pieniędzy zgromadzonych na ich polisach na życie - informuje Associated Press.

Sędzia sądu powszechnego w Los Angeles David Wesley uznał 77-letnią Helen Golay i 75-letnią Olgę Rutterschmidt winnymi morderstwa dwóch bezdomnych i skazał każdą z nich na karę dożywotniego wiezienia.

W toku procesu ustalono, że kobiety najpierw zaprzyjaźniły się z bezdomnymi mężczyznami, założyły im polisy ubezpieczeniowe, a następnie zamordowały. W obu przypadkach morderstwa przygotowano tak, by wyglądały jak wypadek samochodowy, którego sprawca uciekł z miejsca zbrodni. Zdaniem prokuratorów staruszki zdążyły odebrać blisko 2,6 miliona dolarów, zanim ich przestępstwo zostało ujawnione.

Uzasadniając wyrok sędzia powiedział, że mężczyźni, którzy padli ofiarą starszych pań potrzebowali jedzenia, picia i schronienia. Ofiary były przekonane, że kobiety chcą im pomóc. - Tymczasem ci nieszczęśnicy zostali poświęceni na ołtarzu waszej chciwości - oświadczył Wesley.

Obie kobiety zostały skazane za morderstwo pierwszego stopnia i planowanie morderstwa w celu pozyskania korzyści majątkowych. Ich ofiarami padli: w 1999 roku 73-letni Paul Vados i w 2005 roku 50-letni Kenneth McDavid. Policjanci połączyli obie sprawy, kiedy detektyw zajmujący się jedną z nich usłyszał kolegę opowiadającego o podobnym przypadku.

Obrońca staruszek twierdził, że kobiety były zamieszane w zdefraudowanie pieniędzy z ubezpieczenia, jednak nie planowały zamordowania bezdomnych.

INTERIA.PL

Zobacz także