Na przykład prestiżowy Uniwersytet Kalifornijski w Berkeley zakazał ostatnio romansów między profesorami i studentkami, którymi się opiekują. Z kolei na Uniwersytecie Duke istnieje przepis mówiący, że jeżeli dojdzie już do romansu, to nauczyciel musi poinformować o tym swego przełożonego, a ten powinien spowodować, by wykładowca nie egzaminował i nie stawiał stopni ukochanej. Zwolennicy takich przepisów uważają, że z powodu romansów dochodzi do konfliktu interesów, są one moralnie dwuznaczne i wystawiają studentki na ciężkie powikłania psychiczne.