Św. Walenty Komorowski od imigrantów, czyli prezydent jest chodzącą wąsatą miłością
"Miłość nie zna granic i jest najpiękniejszą formą odnajdywania miejsca w nowej ojczyźnie" - powiedział okolicznościowo, świętowalentowo, prezydent Komorowski wręczając piętnastu osobom polskie obywatelstwo.
"Wręczanie obywatelstwa polskiego w dniu św. Walentego nie jest przypadkiem. Tak postanowiliśmy pokazać jedną z dróg wiodących do Polski. Generalnie miłość nie zna granic i to bardzo dobrze, ale granice są faktem. Myślę, że najpiękniejszą formą przekraczania granic i odnajdywania swojego miejsca w nowej ojczyźnie jest droga poprzez uczucie, poprzez związek, poprzez małżeństwo".
Część imigrantów bowiem pozostaje w związkach z polskimi obywatelami.
"Dziki Kraj" życzy wszystkiego najlepszego. I dużo siły. Będzie potrzebna w piekiełku nowej ojczyzny.
Ho, ho, ho, ho.