27-letnia Allison Marshall zabrała czwórkę swoich dzieci i przeniosła się do domu matki w Carlise po tym co opisała jako "przerażającą noc". Niewyjaśnione zjawiska, których świadkami była rodzina, to m.in. latające w powietrzu przedmioty, wywołujące ciarki na plecach odgłosy w ciągu nocy, nagłe spadki temperatury i odbicie czaszki pojawiające się na szybie szafki. Marshall opowiada, że problemy rozpoczęły się 30 sierpnia. Kolejne wydarzenia tak ją przeraziły, że zdecydowała się na wynajęcie jasnowidza. Odwiedził dom w zeszły weekend. - Nie wiem czy będę tam mogła kiedykolwiek wrócić, wciąż jestem przerażona - powiedziała matka czwórki dzieci. - Mieszkałam w tym domu od czterech lat i zawsze byłam w nim szczęśliwa - dodała.