Mieszkańcy Treviso uwielbiają pokazywać się na spacerach w centrum ze swoimi pupilami. Zwierzęta załatwiają swoje potrzeby, ale właściciele po nich nie sprzątają. Tego władze miasta miały dość. Na dodatek coraz częściej pojawiały się skargi osób, które wdepnęły w psie odchody. Burmistrz podkreśla, że nie ma nic przeciwko psom, ale chce wychować ich właścicieli. Jeśli psy zostawiają na chodniku odchody, to nie jest ich wina, tylko ich właścicieli. I to ich trzeba wychować w pierwszej kolejności - przyznają rację burmistrzowi mieszkańcy. Ci, którzy wbrew zarządzeniu burmistrza będą się pojawiać w centrum z psami, ryzykują karę w wysokości 516 euro. Eksperyment ma potrwać 6 miesięcy potem władze zastanowią się, czy zakaz przedłużyć.