Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Poseł Ruchu Palikota przegiął?

Porównał Kaczyńskiego do Hitlera.

Armand Ryfiński
Armand Ryfiński/A. Guz/Reporter

"Ponowne rządy PiS byłyby podobne do poprzednich - pełne nienawiści, wykluczania, dyskryminacji itp., a powrót do władzy partii faszyzującej byłyby dla Polski szkodliwy" - powiedział w wywiadzie dla "Onet.pl" poseł Ruchu Palikota Armand Ryfiński. - "PiS chce zamieszek społecznych i chce budować swoją pozycję na niezadowoleniu społecznym, chce wrócić do władzy. Kaczyński idzie drogą podobną do Hitlera..." - twierdzi poseł Ruchu Palikota.

"Porównując Kaczyńskiego do Hitlera, nie mam na myśli zbrodniczych zachowań, ani zapędów, ale sposób dojścia do władzy" - tłumaczy Ryfiński.  -"Jeśli Kaczyński stwierdza, kto jest prawdziwym Polakiem, a kto nim nie jest..."

"Kaczyński próbuje zawłaszczyć patriotyzm. Patriotami dla niego są tylko ci, którzy oddają mu hołd lub jego zmarłemu bratu. Jeśli organizuje marsze z pochodniami. Jeśli mówi, że Ślązacy to zakonspirowana opcja niemiecka, to widzę analogie między tym, co robi Kaczyński, a tym, co robił Hitler w latach 30-tych" - powiedział Ryfiński. - "Hitler też maszerował z pochodniami i stopniowo przejmował władzę, powtarzając, kto jest prawdziwym patriotą, a kto nim nie jest. Kaczyński chciałby mieć dużo większy mandat do rządzenia, niżby on miał wynikać z rozstrzygnięcia demokratycznego"

Mimo, że dziennikarz "Onet.pl" próbował temperować posła, ten zdania nie zmieniał. - "Prezes PiS marzy, by być dyktatorem" - przekonywał. - "Wciąż podgrzewa atmosferę, dzieli społeczeństwo, wszędzie węszy spisek, zdradę, a to zachęca do zamieszek, buntu na ulicach. Analogia między Kaczyńskim, a Hitlerem jest w tym wymiarze bardzo klarowna". Będzie pozew?

INTERIA.PL

Zobacz także