Płatki śniadaniowe na cenzurowanym
Brytyjskie stowarzyszenie ochrony konsumenta rozpoczęło kampanię przeciwko producentom popularnych płatków śniadaniowych dla dzieci. Oskarża ich o celowe uzależnianie maluchów, przez umieszczanie w swych produktach nadmiernych ilości cukru, tłuszczu i soli.
To ukryta przyczyna otyłości u dzieci - alarmują specjaliści, podkreślając, że młodzi Brytyjczycy stają się uzależnieni od "pysznych" płatków.
Londyński korespondent RMF Bogdan Frymorgen zjadł śniadanie razem z dziesięcioletnim Adamem: