Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Pig Brother w Internecie

Od dziś w Internecie będzie można podglądać świńskiego Big Brothera lub jak wolą nazywać ten nowatorski reality show Brytyjczycy - Pig Brothera. Jeden z chlewików w Wielkiej Brytanii wyposażono w kamery. Bohaterami programu będzie pięć dorosłych tuczników. Wszystkie nazywają się tak, jak bardzo znani politycy na Wyspach.

Oprócz świnki zwanej Blair, pod adresem www.pigbrother.com będzie można podglądać czterech innych poselskich imienników. Zasada programu jest prosta: przez kilka tygodni internauci zgłaszać będą swych kandydatów do wyrzucenia z chlewu. W każdy piątek jeden z tuczników będzie znikać, choć - jak zapewniają organizatorzy internetowego show - niekoniecznie do rzeźni.

Zadaniem świń w Świńskim Bracie będzie - tak jak w przypadku jego ludzkiego odpowiednika - zapewnienie widzom atrakcyjnego przedstawienia. Wybrańcy brytyjskiego domu Big Brother obrzucali się błotem, tymczasem świnki w cyberprzestrzeni będą mogły się w nim tarzać.

Obserwatorzy zauważają, że takie sprytne połączenie Wielkiego Brata, bohatera "1984", powieści George'a Orwella z innym jego dziełem literackim - "Folwarkiem zwierzęcym' jest bardzo trafną satyrą na to, dokąd zmierza współczesna rozrywka. Jeśli kamery zmieniają ludzi w zwierzęta, to filmowane odpowiednio świnie mogą równie dobrze udawać człowieka.

Dochód przeznaczony z telefonicznego głosowania na kandydatów świńskiego Big Brothera przeznaczony zostanie w całości na pomoc brytyjskim hodowcom, którzy stracili swój dobytek z powodu epidemii pryszczycy.

RMF

Zobacz także