Aby zakupy były przyjemnością, a nie chaotyczną bieganiną po sklepie, w Niemczech wystarczy zaopatrzyć się w podręczny minikomputer z systemem nawigacji. Wówczas znalezienie potrzebnych przedmiotów nie jest niczym trudnym. Z elektronicznym przewodnikiem po hipermarkiecie wybrał się berliński korespondent RMF Tomasz Lejman: