Miłosne listy w hinduskiej sieci

Konkurs rozpocznie się 14. lutego i potrwa do 22. i w zamierzeniu organizatorów - towarzystwa zakochanych LOVE (Lovers' Organisation for Voluntary Exhibition) ma stanowić przeciwwagę dla zyskującej coraz większą popularność mody wysyłania SMS-ów.

- Pisanie listów miłosnych jest sztuką a list miłosny jest niekiedy najdroższą rzeczą, jaką ceni sobie człowiek w swym życiu - powiedział przewodniczący LOVE, Rupak Manush. - Wysyłanie SMS-ów nigdy nie zastąpi komunikacji listowej, bo SMS nie ma siły przekonującej o prawdziwym uczuciu - dodał.

Wszyscy, którzy chcą spróbować swych sił w dziedzinie epistolografii miłosnej, powinni wysłać dzieło pod adresem: rupak@loversrupak.com.

Listy oceniać będzie specjalne jury, pod przewodnictwem powieściopisarza Sunila Gangopadhyay'a. 100 najlepszych listów zostanie uhonorowanych publikacją w książce.

Towarzystwo miłości LOVE zostało założone pod koniec zeszłego roku i skupia młode zakochane pary. W grudniu grupa wystąpiła do władz Kalkuty o wyznaczenie w obrębie miasta "strefy miłości", w której bez strachu i skrępowania młodzi będą mogli manifestować swe uczucia.

Trzymanie się za ręce i publiczne całowanie jest wciąż w konserwatywnych Indiach piętnowane.

Miasto do dziś nie wypowiedziało się w kwestii "strefy miłości".