Rozklejono ją na ścianach, podłodze i suficie. Folią owinięto też książki i płyty CD, w taki sposób, że opakowania mogły się otwierać. Uwagi pomysłowego żartownisia nie uszedł ani jeden szczegół: w łazience rozwinął papier toaletowy, opakował go w folię i zwinął. Sedes też został opakowany, podobnie jak wszystkie sztućce i przybory w kuchni. Nieopakowana pozostała jedynie pościel w łóżku i fotografia dziewczyny właściciela mieszkania. Dodajmy, że wszystkie przedmioty znajdowały się na miejscach, w których pozostawił je wyjeżdżający...