Paczuszka zawiera egzemplarz konstytucji Księżyca oraz mapę z dokładnym zaznaczeniem kawałka powierzchni. Rzecznik sieci z powagą oświadczył dziennikarzom, że nabycie skrawka srebrnego globu to jak otrzymanie w prezencie gwiazdy - "nie można jej dotknąć, ale jest twoja na całe życie". Inaczej do bożonarodzeniowego pomysłu podchodzą astronomowie - ich zdaniem nikt nie ma prawa do sprzedawania płatów Księżyca, a akt własności zakupiony w Internecie nie jest nic wart. Działki na Księżycu można nabyć w bardziej nowoczesny sposób - wystarczy odwiedzić strony internetowe www.moonestates.com, którymi zarządza pewien brytyjczyk przekonany, iż jako jedyny na Ziemi posiada koncesję na sprzedaż ciał niebieskich.