Francja: "Harry Potter" o północy
Wielu młodych Francuzów z niecierpliwością oczekiwało wczoraj północy.Właśnie o tej porze ukazała się nad Sekwaną nowa książka z przygodami Harrego Potera.
Tłok przed księgarniami był ogromny, bo kolejki ustawiały się na długo przed wybiciem dwunastej. Wiele dzieci ma dziś wolne. Zapowiadają, że zaraz po zakupach będą czytać do rana. "Harry Potter i kielich ognia" - taki jest jej tytuł książki - kosztuje 120 franków - czyli około 72 złote.
"Harry Potter - to już zjawisko socjologiczne. Eksperci zastanawiają się, co w nim jest takiego, że dzieci na cały świecie zostawiły gry komputerowe i telewizję.