Fiesta w Pampelunie rozpoczęta - są ranni w pierwszym biegu byków
W hiszpańskiej Pampelunie rozpoczęła się dzisiaj doroczna fiesta św. Fermina, a z nią - tradycyjne gonitwy byków i ludzi ulicami starego miasta. Już w pierwszym biegu jest kilku rannych, ale nikt nie zginął.
Gonitwa trwała siedem minut. Zaraz po wypuszczeniu z zagrody byki rozdzieliły się i jeden z nich kilkakrotnie zawracał. Wg sprawozdawców telewizyjnych, bieg należał do szczególnie niebezpiecznych. Zwierzęta ślizgały się na ulicach i odłączały od stada. Co najmniej dwóch mężczyzn dostało się na bycze rogi. W wyniku gonitwy trzech mężczyzn zostało lekko rannych, dwóm byki rozerwały koszule a jeden ma za sobą niebezpieczny upadek.
Teraz w Pampelunie rozbrzmiewa muzyka. Do rana w mieście odbędzie się 21 imprez. Do świtu będą również czynne bary.
Nie wszyscy mają jednak powody do radości. W mieście wzmocniono policyjne patrole. Istnieje obawa, że trwające 9 dni święto wykorzysta do swoich celów ETA.
RMF/PAP