Smakosz udziela odpowiedzi na zadane mu pytanie. Następnie przeprowadzana jest analiza jego głosu: Doktor Whippy poszukuje oznak ewentualnego stresu. Im bardziej jesteś smutny, tym większą porcję lodów dostaniesz. Premiera automatu miała miejsce na festiwalu Ars Electronica w Linzu. Mimo złej pogody, a może właśnie dlatego, ustawiła się do niego długa kolejka. Obserwatorzy i komentatorzy zgłosili kilka uwag do świetnego skądinąd pomysłu: * przy takim sposobie poprawiania nastroju może się pojawić nowy problem: nadwaga. Niektórzy słusznie jednak zauważyli, że można się delektować lodami bez tłuszczu albo dla diabetyków. * co zrobić w sytuacji, gdy depresja jest wynikiem nadmiernej wagi ciała? Kolejna porcja słodyczy nie pomoże, a wręcz pogorszy sprawę. * jeśli ktoś zostanie uznany za szczęśliwą osobę i w konsekwencji otrzyma bardzo mało lodów, może już nie być taki zadowolony. Do budowy urządzenia wykorzystano metal, drewno, plastik i elementy elektroniczne. Anna Błońska