Delikacik Tusk
Premier, który już w 2007 roku postanowił być miłością jest osobą znaną z tego, że unika zbyt drastycznych sformułowań. W przypadku przestrzelenia sobie policzka przez płk. Przybyłę również wykazał się dużą dozą delikatności.
/
"Uważam, że reakcja pułkownika Mikołaja Przybyła była reakcją bardzo przesadzoną" - powiedział premier.
"Nieokrzesany Kraj" zgadza się z Pańską opinią, Panie Premierze.