Kobieta amanta miała od samego ślubu, ale mąż zorientował się we wszystkim dopiero po 7 latach. Rozstali się i od tamtej pory płacił alimenty na trójkę dzieci, 900 euro miesięcznie. I pewnie skończyłoby się tylko na rozwodzie, gdyby nie pewne odkrycie. Z czasem okazało się, że wszystkie dzieci mają taką samą wadę wymowy, jak ówczesny kochanek kobiety. Zdradzony mąż zażądał badań DNA - okazało się, że nie jest ojcem żadnego ze "swoich" synów! Mężczyzna popadł w depresję, a sprawa trafiła do sądu. Ten stwierdził, że postępowanie żony było niemoralne i nieetyczne. Jego decyzja o wypłacie odszkodowania nie podlega apelacji.