- To, co w tej chwili ma miejsce, taka radość i uroczystość, to właściwie wieńczy cały rok. Tutaj przez cały rok jest Boże Narodzenie. Wszyscy możemy spotkać się przy tym stole. Ta rzeczywistość (...) jest w ludziach, którzy organizują tutaj pomoc przez cały rok - mówił biskup do bezdomnych. Na stole znalazły się typowe potrawy wigilijne: zupa grzybowa, kapusta z grochem, pierogi z grzybami, sałatki, makiełki, kompot, słodycze i ciasta. Po kolacji wydano bezdomnym kilkaset paczek żywnościowych, w których znalazły się najpotrzebniejsze artykuły, m.in. makarony, cukier, ryż, mąka, słodycze, kasza, gulasz, pasztety, sery i ciasta. Szef kaliskiego domu Caritasu ksiądz Ryszard Krakowski powiedział, że dla wielu miejscowych bezdomnych jest to jedyna wigilia. - Ci ludzie spotykają się w tym miejscu każdego dnia i mają podobne problemy, ale dziś mieli okazję złożyć sobie życzenia - dodał.