Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Łamanie covidowych zakazów. Sądy uchylają mandaty

Prawnicy uważają, że im bardziej rzetelna byłaby legislacja, tym mniej spraw związanych np. z noszeniem maseczek trafiałoby do sądów - informuje we wtorek (20 października) "Rzeczpospolita". Jak podaje gazeta, sądy uchylają mandaty, bo prawo jest niejasne.

zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne/Bartosz Krupa/East News

Gazeta wyjaśnia, że chodzi o łamanie covidowych zakazów. Sądy często stają po stronie niepokornych obywateli.

"Przykłady? Najnowszy z poniedziałku. - Na Podkarpaciu ksiądz został uniewinniony za wpuszczenie do świątyni więcej osób, niż to było możliwe ze względu na ograniczenia. Kolejny - sąd w Szczecinie w kilku przypadkach odmówił ukarania mandatem za brak maseczki i to w różnych okolicznościach. Podobnych 392 spraw wpłynęło do sądów województwa zachodniopomorskiego od 15 marca, czyli od początku pandemii. Dwa razy tyle trafiło do sądów warszawskich" - informuje dziennik.

Dominują sprawy o brak maseczek i zakaz wjazdu do lasu

Według "Rzeczpospolitej" dominują sprawy o brak maseczek, wjazd do lasu, czy parku, na rowerze w czasie zakazu. 

Jak zauważono, policjanci wystawiają mandaty, posiłkując się art. 54 kodeksu wykroczeń. Dotyczy on naruszenia przepisów porządkowych. Każda z osób, która wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych, podlega karze grzywny do 500 zł albo naganie.

"Sędziowie zwracają uwagę, że przepisy są nieprecyzyjne"

"Sprawa jest prosta: kiedy osoba ukarana korzysta z przysługującego jej prawa do odmowy przyjęcia mandatu, jej sprawa trafia do sądu z wnioskiem o ukaranie. Sędziowie zwracają uwagę, że przepisy są nieprecyzyjne i brakuje ustawowych jasnych regulacji. W żadnej z ustaw antycovidowych, przyjętych od marca przez rząd, temat maseczek nie został poruszony. Ludzie kwestionują obowiązek noszenia maseczek, bo przepis jest nieprecyzyjny i kara z niego bezpośrednio nie wynika" - czytamy.

Zdaniem dziennika wpłynie to z pewnością na działalność sądów, gdyż obywatele będą się odwoływać od każdej decyzji nakładającej karę za brak maski i wszystkie te sprawy sądy będą musiały rozpoznawać. 

Adwokat Maciej Gawroński z Kancelarii Gawroński & Partners mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że nie dziwi go duża liczba odwołań. "Z perspektywy rządu liczy się statystyka w karaniu, ale to nie odbiera obywatelom prawa do walki o swoje prawa i weryfikację kwalifikacji określonych czynów, np. przez policjantów" - mówi adwokat. 

Piotr Müller: Przyjdzie czas rozliczeń rządu/Polsat News/Polsat News
PAP

Zobacz także