Zanim został szefem resortu spraw zagranicznych, Czaputowicz od 15 września 2017 roku pełnił w ministerstwie funkcję podsekretarza stanu i od początku pełnienia swojej funkcji do końca ubiegłego roku dostał 27 tys. zł nagród. Największe bonusy wypłacono innym wiceministrom: Janowi Dziedziczakowi i Konradowi Szymańskiemu. Obaj dostali po 51,4 tys. zł. Z tą jednak różnicą, że za cały rok swojej pracy - pisze dziennik. Więcej w "Super Expressie".