Mimo wizerunkowych wpadek i skandalu związanego ze śmiercią Igora Stachowiaka, problemami z <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-antoni-macierewicz,gsbi,993" title="Antonim Macierewiczem" target="_blank">Antonim Macierewiczem</a> czy kontrowersjami towarzyszącymi dostępności tabletki "dzień po", PiS odnotowuje w maju lekki wzrost poparcia. Druga Platforma wyraźnie traci, ale i tak dystansuje goniący liderów peleton - tak wyniki sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" komentuje Zuzanna Dąbrowska. Uczestnicy sondażu odpowiadali na następujące pytanie: "Przeczytam panu(i) pełną listę komitetów, proszę odpowiedzieć, na który komitet oddał(a)by pan(i) swój głos?". Jak wynika z badania, na PiS zagłosowałoby 33,5 proc. respondentów, a na PO na 26,1 proc. Platforma zyskała na utracie poparcia przez Nowoczesną (7,9 proc.). Na Kukiz’15 zagłosowałoby 14,1 proc, a do Sejmu wszedłby jeszcze Sojusz Lewicy Demokratycznej (6,1 proc.). "Pod kreską" znalazło się <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-polskie-stronnictwo-ludowe,gsbi,42" title="Polskie Stronnictwo Ludowe" target="_blank">Polskie Stronnictwo Ludowe</a> (4,1 proc.) i Partia Razem (2,5 proc.). Więcej w "Rzeczpospolitej".