Wiosna nie nadejdzie prędko
Mimo, że w kalendarzu wiosnę mamy już od dłuższego czasu, nic nie zapowiada, że prędko ją odczujemy. Synoptycy przewidują, że na razie na dłużej w Polsce zatrzyma się zima.
Synoptyk Julita Cedzyńska-Ziemba z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiada, że w najbliższych dniach będzie padał śnieg i śnieg z deszczem. Polska w ciągu najbliższej doby ma znaleźć się pod wpływem niżu, który przyniesie kolejne opady. W nocy w województwach południowych i południowo-wschodnich może przybyć około pięciu centymetrów śniegu.
Jutro strefa opadów będzie przemieszczać się nad obszar całego kraju, więc można spodziewać się śniegu i śniegu z deszczem. W nocy będzie zimno i mroźno. Słupki rtęci wskażą od -8 do -1 stopnia Celsjusza.
W dzień będzie trochę cieplej, od 0 do 5 stopni. Z powodu marznących opadów na drogach zrobi się ślisko.
Na razie nie grozi nam powódź. Hydrolog Hubert Miszczuk uspokaja, że topnienie śniegu przebiega według optymalnego scenariusza. Do tego grunt jest już rozmarznięty, co powoduje, że część wody wsiąka w ziemię.
IAR/PAP