Jazda z prędkością dopasowaną do warunków na drodze, zwrócenie uwagi na zmiany w organizacji ruchu w okolicach cmentarzy, a także większa ostrożność ze względu na kieszonkowców na zatłoczonych cmentarzach oraz zabezpieczenie mieszkania przed wyjazdem - to niektóre z nich. W najbliższych dniach większość Polaków odwiedzi groby najbliższych, co w wielu przypadkach będzie oznaczało pokonanie setek kilometrów. W związku z tym policja jak co roku zorganizowała akcję "Znicz", która rozpoczęła się w środę. Ponad 10 tys. policjantów, przy wsparciu funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej, zadba o bezpieczeństwo na drogach. - Do kierowców apelujemy przede wszystkim o dostosowanie prędkości do warunków na jezdni, cierpliwość, słuchanie poleceń wydawanych przez policjantów i uważanie na pieszych - powiedział Krzysztof Hajdas z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji. Jak dodał, "policjanci w newralgicznych miejscach, zwłaszcza w okolicach cmentarzy, będą pomagać kierowcom, ale na pobłażliwość funkcjonariuszy nie mają co liczyć ci, którzy łamią przepisy drogowe". "Będziemy sprawdzać przede wszystkim prędkość z jaką jadą kierowcy i ich trzeźwość" - zapowiedział. Policja przypomina kierowcom, że powinni zachować niezbędny odstęp między pojazdami, a także włączyć światła mijania, a przed wyjazdem w dłuższą trasę sprawdzić stan techniczny samochodu m.in. układu hamulcowego, oświetlenia i stan opon. Nie należy także zapominać o tym, aby pokonując długą trasę robić co pewien czas przerwę na odpoczynek. Kierowcy powinni także zwrócić szczególną uwagę na znaki drogowe, ponieważ w okolicach cmentarzy mogą pojawić się czasowo nowe oznaczenia. Policjanci apelują także do pieszych, aby w przypadku braku chodników, korzystali z pobocza, zachowując szczególną ostrożność, aby przechodzili przez jezdnię tylko w miejscach do tego wyznaczonych. Piesi powinni także pamiętać, że szybko zapada zmrok, a w ciemnych ubraniach są słabo widoczni, więc warto mieć przy sobie latarki lub jakieś elementy odblaskowe. Jak przekonują funkcjonariusze, w najbliższych dniach warto korzystać ze specjalnie zorganizowanych linii cmentarnych komunikacji miejskiej, ponieważ jak pokazuje doświadczenie z ubiegłych lat, w wielu przypadkach dzięki temu można znacznie szybciej niż własnym samochodem dotrzeć na cmentarz. Jeżeli zdecydujemy się na dojazd własnym autem, powinniśmy korzystać ze specjalnych parkingów przygotowanych w okolicach cmentarzy. Samochody zaparkowane w miejscu, gdzie jest to zabronione i gdzie utrudnia ruch lub zagraża bezpieczeństwu będą usuwane na koszt właściciela. Ponadto policja ostrzega przed kieszonkowcami, którzy będą starali się wykorzystać tłok na cmentarzu lub w środkach komunikacji miejskiej. Osoby wybierające się na cmentarz nie powinny zabierać ze sobą większych kwot pieniędzy, biżuterii oraz wartościowych dokumentów. Jeżeli jednak zdecydują się je wziąć ze sobą, wówczas nie należy trzymać ich w łatwo dostępnej dla złodzieja torebce lub saszetce. Z kolei osoby starsze powinny omijać ciemne uliczki, parki i nieoświetlone bramy. W przypadku wyjazdu na kilka dni, należy pamiętać, aby zabezpieczyć mieszkanie przed włamaniem i kradzieżą, m.in. sprawdzić, czy zamknięte zostały drzwi i okna, nie zostawiać wartościowych przedmiotów, poprosić zaufanego sąsiada o wyjmowanie listów ze skrzynki oraz ulotek sprzed drzwi lub zapalanie światła w mieszkaniu.