Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Odzyskano dane z kamery w samolocie kpt. Szufy

Eksperci z katowickiego laboratorium odzyskiwania danych - na zlecenie prokuratury - przywrócili zapis wideo z uszkodzonej kamery rozbitego prawie dwa tygodnie temu samolotu akrobacyjnego, w którym zginął pilot, kpt. Marek Szufa.

/Reporter

Podczas uderzenia o taflę wody zamontowana w kokpicie samolotu Christen Eagle II N54CE kamera uległa uszkodzeniom mechanicznym i zalaniu, co uniemożliwiało odczytanie zapisu ostatnich, kluczowych sekund lotu. Obiektyw kamery ustawiony był w kierunku twarzy pilota oraz otoczenia kokpitu.

W laboratorium odzyskiwania danych i informatyki śledczej Kroll Ontrack specjaliści przywrócili pełny zapis lotu, który może pomóc w ustaleniu przyczyn wypadku i śmierci pilota. Odzyskiwanie materiału trwało dwa dni.

Do tragedii doszło podczas pikniku

- Przekazana do naszego laboratorium kamera była poważnie zniszczona. Uszkodzeniu uległa zarówno obudowa ochronna, jak i sam sprzęt, przede wszystkim z powodu zalania kamery i ingerencji piasku z dna rzeki. Awaria sprzętu doprowadziła do uszkodzeń logicznych zapisu wideo - powiedział Paweł Odor, główny specjalista z katowickiego laboratorium.

Jak dodał, w niektórych sytuacjach dane z zalanych urządzeń nie są możliwe do odtworzenia. Tym razem jednak udało się odzyskać pełny zapis cyfrowy.

18 czerwca podczas pikniku lotniczego w Płocku pilotowany przez kpt. Marka Szufę sportowy akrobacyjny Christen Eagle II N54CE uderzył o taflę wody. W wyniku odniesionych obrażeń pilot zmarł. Dziś w południe w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w stolicy odbyła się ceremonia jego pożegnania.

Samolot uderzył w lustro wody

Kpt. Szufa (1954-2011) był jednym z najbardziej doświadczonych polskich pilotów. Wylatał ponad 20 tys. godzin na samolotach różnego typu. 18 czerwca uczestniczył w slalomie i wyścigach Air Snake między pneumatycznymi pylonami ustawionymi na Wiśle.

Po zakończeniu wyścigów Szufa wykonał kilka elementów akrobacyjnych. Schodząc z wysokości nad poziom rzeki, samolot uderzył w lustro wody i rozbił się. Po ok. 20 minutach pilota udało się wydostać z maszyny, ale reanimacja nie powiodła się.

Pożegnanie kpt. Marka Szufy

Prokuratura bada przyczyny wypadku

Śledztwo w sprawie przyczyn wypadku prowadzi płocka Prokuratura Rejonowa. Jego okoliczności wyjaśnia też Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.

Wstępnie ustalono, że samolot był sprawny, a przyczyną śmierci pilota były wielonarządowe obrażenia głowy i tułowia; nie stwierdzono oznak wskazujących na utonięcie.

Kpt. Szufa był szybowcowym pilotem akrobacyjnym, byłym wicemistrzem świata i wieloletnim członkiem Kadry Narodowej. Był także pilotem samolotów akrobacyjnych - wielokrotnym mistrzem i wicemistrzem Polski w tej dyscyplinie.

PAP

Zobacz także