Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Kononowicz na prezydenta stolicy

Otoczenie Krzysztofa Kononowicza zamierza zgłosić jego kandydaturę w najbliższych wyborach na prezydenta Warszawy - dowiedziała się "Rzeczpospolita".

/Agencja SE/East News

Adam Czeczetkowicz. - Ogłosimy to w stosownym czasie. Musimy najpierw wiedzieć, czy te wybory się odbędą - zastrzega.

Kononowicz na stałe jest zameldowany w Białymstoku. Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennik, trwają starania, by przed wyborami zameldować go w Warszawie.

- Z meldunkiem to najmniejszy problem - mówi Czeczetkowicz. I ma rację. Ustawa o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta nie wymaga, by kandydat na stałe mieszkał w danej gminie.

Bezrobotny od lat Kononowicz zyskał sławę w ostatnich wyborach samorządowych. Był kandydatem na prezydenta Białegostoku. Ubrany w turecki sweter, nieporadną polszczyzną wygłaszał swój program - przypomina gazeta. - Nie będzie pijaństwa, nie będzie łachmactwa i niczego nie będzie - zapowiadał.

Jego spot wyborczy został zamieszczony w internecie. Pokazały go wszystkie polskie stacje telewizyjne. Choć stał się bardzo popularny, w wyborach uzyskał ponad 1 procent głosów. Socjologowie stwierdzili, że na Kononowicza głosowali przede wszystkim młodzi internauci i wyborcy, którzy chcieli wyrazić dezaprobatę wobec obecnej klasy politycznej.

"Rz" ujawniła, że za Kononowiczem i jego Komitetem Podlasie XXI Wieku stoją młodzi skrajni narodowcy z Polskiej Partii Narodowej powiązanej z Leszkiem Bublem. Po wyborach się okazało, że na popularności Kononowicza można zarobić. Koszulki z jego zdjęciem, tureckie swetry i inne gadżety pojawiły się na internetowych aukcjach. Za T-shirt trzeba było zapłacić ok. 60 zł. Komitet wyborczy Kononowicza przed Bożym Narodzeniem przebierał go za Świętego Mikołaja. Impreza z jego udziałem kosztowała kilkaset złotych.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także