Groby Pańskie w Warszawie
Groby Pańskie w warszawskich kościołach nawiązują swoim wystrojem do wyprawy wileńskiej i zwycięstwa nad bolszewikami w 1919 roku oraz do 30. rocznicy pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do archikatedry warszawskiej. Wielkopiątkowa tradycja strojenia grobu Chrystusa istnieje od średniowiecza.
Grób w Katedrze Polowej WP - jak podkreślił w rozmowie rzecznik Ordynariatu Polowego WP ks. płk Zbigniew Kępa - znajduje się w Kaplicy Matki Boskiej Ostrobramskiej. Grób nawiązuje do zwycięstwa odniesionego nad bolszewikami w Wielkanoc 1919 roku.
W centralnej części grobu znajduje się kopia obrazu "Pieta Wileńska". Obraz przedstawiający Matkę Boską opłakującą zdjętego z krzyża Chrystusa oraz ułanów podążających na bój - jak powiedział ks. płk Kępa - jest alegorią zwycięstwa odniesionego nad bolszewikami w Wielkanoc 1919 roku.
Obraz przypisywany Vlastimilowi Hofmanowi był ukrywany przez 50 lat przed komunistyczną bezpieką w Wołominie przez ks. Jana Sikorę. Jego autor nawiązał do wyprawy wileńskiej, kiedy to wojsko polskie pod dowództwem marszałka Józefa Piłsudskiego odbiło miasto zajęte przez Armię Czerwoną. Walki trwały od Wielkiego Piątku, 19 kwietnia 1919 r. przez Wielką Sobotę, a już 21 kwietnia, w Wielką Niedzielę Wilno było wolne.
Ks. płk Kępa podkreślił też, że kiedy marszałek Piłsudski dowiedział się, że miasto zostało zdobyte, przybył do Wilna przed cudowny obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej. Poprosił obecnych tam pątników o opuszczenie kaplicy. Przed cudownym obrazem Matki Boskiej Ostrobramskiej chciał pozostać sam. Widziano później, że wychodząc z kaplicy ocierał spływające po twarzy łzy.
Biskup polowy WP gen. dyw. Tadeusz Płoski podkreślił, że losy historii naszego polskiego narodu "zwarte nierozerwalnie z losem Chrystusa ukrzyżowanego". Dodał, że te trzy dni walki narodu polskiego o niepodległość Wilna w 1919 r. były wpisane w tamten czas misterium męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.
Grób Pański w archikatedrze warszawskiej św. Jana Chrzciciela - jak powiedział w rozmowie proboszcz archikatedry ks. Bogdan Bartołd - nawiązuje do 30. rocznicy pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do ojczyzny i jego pobytu w archikatedrze. Dodał, że jest to rocznica szczególna, bo 30 lat temu tak naprawdę wszystko w Polsce się zaczęło".
Ks. Bartołd wyjaśnił, że tegoroczna dekoracja Grobu Pańskiego przedstawia olbrzymi głaz, który ma kontury naszej ojczyzny. Na głazie widać - na linii Wisły pęknięcie i widać, że na tym pęknięciu wyrasta piękny polski dąb. Na skale tej jest wyryty napis: "Niech zstąpi Duch Twój...".
Dodał, że Jan Paweł II wypowiedział te słowa przed 30 laty, "rzucając ziarno w tę polską glebę, zniewoloną". "Sądzę, że w te nasze polskie serca, które przez tyle lat nie mogły wyrażać tego wszystkiego, co polskie, patriotyczne, tego wszystkiego, co płynęło z wiary. I Jan Paweł II przybył jako ten Boży siewca, a jego słowo wydało taki przepiękny plon, który symbolizuję dąb z przepięknymi zielonymi liśćmi" - powiedział ks. Bartołd.
Zaznaczył, że nie wszystkie liście na tym dębie są zielone, są i takie, które uschły. - Skłania nas to do refleksji, czy myśmy wszystko wykorzystali z nauczania Jana Pawła II - dar wolności, dar wiary, dar odpowiedzialności za ojczyznę, za siebie. Jest jeszcze sporo rzeczy, które nie zostały przez nas zagospodarowane, które symbolizują uschnięte liście. Jednak więcej na tym dębie jest liści pięknych, zielonych, żywych - podkreślił ks. Bartołd.
W parafii św. Augustyna na warszawskim Muranowie, Grób Pański przedstawia tryptyk z wizerunkami Całunu Turyńskiego. Przed nim ustawiono ławę grobową, na której znajduje się atrapa ludzkich zwłok zawiniętych w płótna. Przed nią położono symbole związane z męką Chrystusa: zakrwawione płótna, gwoździe i młotek.
Umieszczono także napis: "Śmierć nie jest ostatnim słowem Boga".
INTERIA.PL/PAP