Jak informuje gazeta, oddelegowany do śledztwa prokurator cywilny Jacek Berdyj cały czas zapoznaje się z aktami. Zdaniem mec. Piotra Pszczółkowskiego, który złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa mataczenia i zaniedbania obowiązków przez prokuratorów z racji przede wszystkim nieprzeprowadzenia w Polsce powtórnych sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej, przeglądanie całości akt nie jest potrzebne. Uważa on także, iż wyjaśnić należy, dlaczego polscy prokuratorzy nie uczestniczyli w sekcjach rosyjskich.