Polscy dziennikarze zatrzymani pod Moskwą
Dziennikarz "Naszego Dziennika" Piotr Falkowski i fotoreporter Marek Borawski zostali zatrzymani w sobotę pod Moskwą w trakcie wykonywania obowiązków służbowych. Pracowali nad materiałem dotyczącym rosyjskiego śledztwa w sprawie katastrofy polskiego Tu-154M pod Smoleńskiem.
Jak informuje "ND", do zdarzenia doszło na podmoskiewskim osiedlu, gdzie znajduje się Dowództwo Wojsk Obrony Powietrzno-Kosmicznej.
Jest to ośrodek o kryptonimie "Logika", z którym smoleński "Korsarz" konsultował naprowadzanie wojskowej maszyny w biało-czerwonych barwach.
W piątek dziennikarze starali się o rozmowę z autorem ekspertyzy chemicznej krwi gen. Andrzeja Błasika i analizy traseologicznej polskiej załogi.
Po ponadpięciogodzinnym przesłuchaniu i zniszczeniu materiału zdjęciowego obu mężczyzn wypuszczono - informuje gazeta.
Więcej w "Naszym Dzienniku".