Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Obóz władzy szykuje zmiany w sądach

Z niemal 100 sędziów w Sądzie Najwyższym ma pozostać 20-30. Reszta przejdzie w stan spoczynku. Rządzące ugrupowanie szykuje kolejną odsłonę reformy wymiaru sprawiedliwości - czytamy we wtorek (7 września) w "Rzeczpospolitej".

zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne/Bartosz Krupa/East News

Jak ustaliła nieoficjalnie "Rz", będą zmiany zarówno w Sądzie Najwyższym (SN), jak i sądach powszechnych i administracyjnych. Najbardziej radykalne mają dotknąć SN: według informatorów gazety zamiast 97 sędziów (na 125 etatów) pozostać ma ich elitarna 20-, może 30-osobowa grupa. Reszta przejdzie w stan spoczynku z powodu reorganizacji.

Łączenie izb?

Według dziennika, dotychczasowe izby SN mają być też łączone. Izba Dyscyplinarna, do której funkcjonowania ogromne zastrzeżenia ma Trybunał Sprawiedliwości UE, może zostać połączona z Izbą Karną - ta nie budzi żadnych wątpliwości. Izba Cywilna miałaby zostać połączona z Izbą Pracy.

W sądach powszechnych - pisze "Rz" - ma zniknąć nadmiar osób funkcyjnych - dziś to 4 tys. na 10 tys. etatów sędziowskich. Niektórzy sędziowie pełnią nawet dwie funkcje. A to oznacza nie tylko podwójne dodatki, ale też bardzo ograniczony czas na pracę orzeczniczą.

Zmiany w statusie sędziów

Zreformowany ma też zostać status sędziów. "Pracujemy nad zmianą, dzięki której sędziowie sądu powszechnego i administracyjnego, Sądu Najwyższego oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego będą mieli jednolitą pozycję ustrojową, niezależnie od instancji, w której orzekają" - zapowiedziała wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska. Jej resort chce także ograniczenia liczby spraw wpływających do sądów. Dziś jest ich rocznie ponad 16 mln.

Słysząc o zmianach w SN, sędzia Bartłomiej Przymusiński ze stowarzyszenia sędziów Iustitia powiedział gazecie, że nie ma wątpliwości, iż chodzi o zrobienie z SN kalki obecnego Trybunału Konstytucyjnego, który akceptuje wszelkie decyzje władzy.

PAP

Zobacz także