Dziennik pisze, że pod listem do dowódców wszystkich 34 jednostek lotniczych podpisał się inspektor Sił Powietrznych generał brygady Tomasz Drewniak. Zwraca się w nim o obronę prawdziwego, według niego, wizerunku generała Błasika. Jego zdaniem, rozpoczął on proces unowocześniania Sił Powietrznych, dawał pilotom przykład, jak być prawdziwym dowódcą i lotnikiem. Tymczasem jest oskarżany o to, że był w kokpicie rządowego tupolewa, który rozbił się 6 lat temu pod Smoleńskiem. "Nasz Dziennik" pisze, że to pierwsze tego rodzaju oficjalne wystąpienie wojska w obronie dowódcy.