Wielka Brytania: Czwarty dzień z rzędu ponad 6000 zakażeń
W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej doby zarejestrowano 34 zgony z powodu COVID-19 i wykryto 6042 nowe zakażenia koronawirusem - poinformował w sobotę (26 września) po południu brytyjski rząd. W obu przypadkach są to nieco niższe liczby od rekordów z poprzednich dni.
Bilans nowych zakażeń jest o 832 niższy od tego z piątku, gdy wykryto najwyższą dobową liczbę infekcji od początku epidemii, tym niemniej jest to czwarty kolejny dzień, gdy przekroczony jest poziom 6000. W całej pierwszej fazie epidemii ten poziom przekroczony został tylko cztery razy.
Dobowe rekordy zakażeń pobite zostały - i to bardzo wyraźnie - w Szkocji (714 nowych zakażeń) oraz w Irlandii Północnej (319). W Walii (370) jest to druga najwyższa liczba od 10 kwietnia, natomiast w Anglii wykryto ich 4639, czyli o prawie 1100 mniej niż poprzedniego dnia.
W całym kraju łączna liczba infekcji SARS-CoV-2 wzrosła tym samym do 429 227, co jest 14. najwyższym wynikiem na świecie i czwartym w Europie - po Rosji, Hiszpanii i Francji.
Podana w sobotę liczba zgonów jest najniższa od czterech dni, gdy nastąpił ich wyraźny wzrost w stosunku do poziomów z poprzednich dni. Całkowity bilans ofiar śmiertelnych epidemii wynosi obecnie 41 971, z czego 37 270 osób zmarło w Anglii, 2511 - w Szkocji, 1612 - w Walii, a 578 - w Irlandii Północnej. Pod względem liczby zgonów Wielka Brytania zajmuje piąte miejsce na świecie - za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią, Indiami i Meksykiem.
Bilans nowych zgonów obejmuje wszystkie te, które zarejestrowano między godz. 17 w czwartek a godz. 17 w piątek i które nastąpiły w ciągu 28 dni od potwierdzenia testem obecności SARS-CoV-2, a bilans zakażeń dotyczy 24 godzin między godz. 9 w piątek a godz. 9 w sobotę.
Według danych z piątku, które nie uwzględniają Irlandii Północnej, w szpitalach przebywało 1849 chorych na COVID-19, co oznacza wzrost o 168 w stosunku do poprzedniego dnia.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)