Poważna sytuacja w Małopolsce. Coraz więcej przypadków rozproszonych
Badania laboratoryjne potwierdziły 1264 nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Małopolsce - wynika z sobotniego raportu służb sanitarnych. To więcej niż w piątek, ale mniej niż w czwartek, gdy dobowy przyrost zakażeń w regionie – 1305 – był największy od początku pandemii.
16 osób minionej doby zmarło. Piętnaście z nich miało choroby współistniejące. Potwierdzono, że przyczyną zgonu był COVID-19. Od początku pandemii liczba zgonów spowodowanych w Małopolsce koronawirusem wynosi 321.
Jak poinformowała w sobotę (17 października) rzeczniczka prasowa wojewody małopolskiego Joanna Paździo, zdecydowana większość nowych przypadków - 1 169 - to tzw. przypadki rozproszone. To tendencja, która utrzymuje się od co najmniej kilkunastu dni, ale stosunek przypadków rozproszonych do reszty rośnie: w piątek stanowiły one 84,4 proc. stwierdzonych zakażeń, w sobotę już 92,5 proc.
Najwięcej nowych przypadków koronawirusa jest w Krakowie - 489 osób, wszystkie to tzw. przypadki rozproszone, oraz w powiatach: krakowskim 95 osób, suskim - 83 osoby, myślenickim - 72 osoby, nowotarskim - 64 osoby, wadowickim - 61 osób i limanowskim - 60 osób. Obecnie 35 z tych osób jest hospitalizowanych, pozostałe przebywają w izolacji.
Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Krakowie poinformowała o usunięciu dziesięciu przypadków zachorowań błędnie wskazanych we wcześniejszych raportach oraz jednego przypadku z raportu zgonów i ozdrowieńców.
Do tej pory w Małopolsce zakażenie koronawirusem zostało potwierdzone u 22 075 osób. Przypadki jeszcze niewyleczone to 8 766. W kwarantannie pozostaje 19 tys. 592 osób, z czego 14 777 jest objętych kwarantanną domową. W ciągu ostatniej doby w laboratorium Sanepidu i laboratoriach z nim współpracujących wykonano 4813 testów.