Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Koronawirus w USA. Ponad tysiąc zgonów we wtorek. Powodem m.in. powrót studentów na kampusy?

1066 osób zmarło we wtorek (2 września) w USA na COVID-19 - wynika z najnowszych danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore (JHU). Bilans ofiar śmiertelnych epidemii w Stanach Zjednoczonych wzrósł do 184 629.

Eksperci wzywają do wprowadzenia w Iowa obowiązku noszenia maseczek ochronnych w miejscach publicznych oraz zamknięcia barów; zdj. ilustracyjne
Eksperci wzywają do wprowadzenia w Iowa obowiązku noszenia maseczek ochronnych w miejscach publicznych oraz zamknięcia barów; zdj. ilustracyjne/KEVIN WINTER / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / GETTY IMAGES VIA AFP/AFP

Dane te oznaczają, że na 100 tys. mieszkańców z powodu koronawirusa śmierć w USA poniosło 56. To poziom podobny do takich państw jak Włochy (59), Brazylia (58) i Szwecja (57).

Amerykańskie Centrum ds. Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) twierdzi, że 94 proc. ofiar śmiertelnych epidemii w USA oprócz COVID-19 miało choroby towarzyszące. Główny epidemiolog kraju Anthony Fauci wyjaśnia, że nie oznacza to jednak, iż koronawirus nie jest przyczyną zgonów tych osób.

"Liczby o których się mówi, ponad 180 tys., to prawdziwe dane dotyczące zgonów na COVID-19. Niech nie będzie w tej kwestii nieporozumień - nie ma 9 tys. ofiar śmiertelnych COVID-19, jest ponad 180 tys. ofiar śmiertelnych" - tłumaczył Fauci we wtorkowej rozmowie z telewizją ABS News.

Poważna sytuacja w Iowa

Jak informuje we wtorek CNN - raport grupy zadaniowej Białego Domu poświęconej koronawirusowi ostrzega przed gwałtownym wzrostem liczby wykrywanych przypadków SARS-CoV-2 w Iowa. Cotygodniowe sprawozdanie głosi, że stan ten znajduje się w określonej przez grupę "czerwonej strefie".

Eksperci wzywają do wprowadzenia w Iowa obowiązku noszenia maseczek ochronnych w miejscach publicznych oraz zamknięcia barów. Jako główny czynnik przyczyniający się do rozpowszechniania się wirusa uznają powrót studentów na uczelniane kampusy.

Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki:

PAP

Zobacz także