Koronawirus w Polsce dzisiaj. Nowy raport z Ministerstwa Zdrowia z 6 grudnia
Mamy 13 250 nowych zakażeń koronawirusem. Zmarło 25 osób - podało w poniedziałek Ministerstwo Zdrowia. Tydzień temu wykryto 13 115 nowych przypadków, zmarło 18 pacjentów.
Zakażenia dotyczą województw: mazowieckiego (2116), śląskiego (1638), dolnośląskiego (1408), małopolskiego (1290), wielkopolskiego (1029), pomorskiego (990), zachodniopomorskiego (962), łódzkiego (722), lubuskiego (536), kujawsko-pomorskiego (526), opolskiego (502), podkarpackiego (365), warmińsko-mazurskiego (327), świętokrzyskiego (300), lubelskiego (285), podlaskiego (148).
106 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Liczba zakażonych koronawirusem od początku pandemii wzrosła do 3 684 671. 85 700 pacjentów zmarło.
Blisko 23 tys. osób w szpitalch
Dla pacjentów z COVID-19 przygotowano w szpitalach 29 843 łóżka i 2706 respiratorów. Hospitalizowanych jest 22 778 chorych, w tym 1989 osób podłączonych do respiratorów. Na kwarantannie przebywa 616 905 osób. Wyzdrowiało dotąd 3 167 754 zakażonych.
Ostatniej doby wykonano 52 286 testów.
Tydzień temu, 29 listopada, w szpitalach było 26 481 łóżek covidowych, hospitalizowano 20 521 pacjentów.
Ile szczepień wykonano w Polsce?
Łącznie w Polsce wykonano 42 714 925 szczepień, ostatniej doby 33 328. W pełni zaszczepionych jest 20 526 976 Polaków. Dawkę przypominającą przyjęło 3 441 040 osób.
Kolejna pandemia bardziej śmiertelna?
- Kolejna pandemia może być bardziej zaraźliwa, bardziej śmiertelna lub spełniać oba te warunki - ostrzega w poniedziałek w stacji BBC prof. Uniwersytetu Oksfordzkiego Sarah Gilbert, która jest jedną z twórczyń szczepionki przeciw COVID-19 firmy AstraZeneca.
- To nie jest ostatni raz, gdy wirus zagraża naszemu życiu i źródłom naszego utrzymania. Prawda jest taka, że kolejny może być gorszy - mówi badaczka.
- Nie możemy pozwolić na to, byśmy, po przejściu tego wszystkiego, co nas spotkało, stwierdzili, że ogromne straty gospodarcze, które ponieśliśmy oznaczają, że nadal nie mamy środków, by przygotować się przed kolejną pandemią - podkreśla Gilbert.
Ekspertka zaznacza, że aby utrzymać zdobycze postępu naukowego, który został dokonany przy okazji pandemii COVID-19 należy zwiększyć nakłady na przeciwdziałania chorobom, które w przyszłości mogą masowo dotknąć ludzkość. Towarzyszące obecnej pandemii szybkie zwiększenie tempa dystrybucji szczepionek i lekarstw na świecie powinno stać się normą i zostać utrzymane również po jej zakończeniu - uzupełnia.