Koronawirus. Sąsiedzi Polski notują rekordy zakażeń
O 4457 nowych przypadków wzrósł we wtorek (6 października) łączny bilans zakażeń koronawirusem w Czechach, natomiast na Słowacji odnotowano we wtorek 877 nowych zakażeń. To najwyższe wartości zarejestrowane w tych krajach od początku wybuchu pandemii.
O 4457 nowych przypadków wzrósł we wtorek łączny bilans zakażeń koronawirusem w Czechach - poinformował w środę resort zdrowia tego kraju. Przyrost z wtorku jest o prawie 700 przypadków większy od dotychczasowego dziennego rekordu, odnotowanego w piątek (2 października).
Od początku pandemii potwierdzono w Czechach ponad 90 tys. infekcji SARS-CoV-2. We wtorek zmarło 13 kolejnych osób, co zwiększyło w tym kraju łączną liczbę ofiar śmiertelnych do 794.
Gwałtownie rośnie też liczba hospitalizacji. Według ostatnich danych w ciągu tygodnia zwiększyła się ona o dwie trzecie. Obecnie w szpitalach przebywa 1387 pacjentów z koronawirusem, w tym 326 w ciężkim stanie. Większość zakażonych jednak łagodnie przechodzi chorobę lub w ogóle nie ma jej objawów.
W Czechach w ostatnich tygodniach tempo wzrostu zakażeń szybko rośnie.
Granica 10 tys. przypadków została przekroczona po upływie 3,5 miesiąca od początku pandemii (15 czerwca), 20 tys. - po kolejnych dwóch miesiącach (17 sierpnia). Na pokonanie kolejnej granicy 30 tys. wystarczyły już tylko trzy tygodnie. Teraz liczba pozytywnych testów rośnie w tempie kilku tysięcy dziennie.
Najwięcej zakażonych przybywa w rejonie miasta Uherske Hradisztie na Morawach. W ciągu siedmiu dni przybyły tam 392 nowe przypadki SARS-CoV-2 na 100 tys. mieszkańców. W powiatach Nachod oraz Liberec przy granicy z Polską jest ponad 300 przypadków na 100 tys. mieszkańców.
Sytuacja na Słowacji
Na Słowacji odnotowano we wtorek 877 zakażeń koronawirusem, najwięcej od początku pandemii - poinformował w środę premier kraju Igor Matovicz. To o 55 proc. więcej niż w ubiegły wtorek. - Przed nami naprawdę ciężkie dni - przestrzegł szef rządu.
Zdaniem Matovicza rzetelne przestrzeganie zaleconych ograniczeń powinno do weekendu przynieść pozytywne rezultaty. - Jesteśmy silni, gdy działamy ręka w rękę. Dlatego proszę, zróbmy, co w naszej mocy - zaapelował premier.
Media zwracają uwagę na rosnącą liczbę hospitalizowanych osób na Słowacji, w tym także wśród personelu medycznego. Szpital w Trenczynie, na zachodzie kraju, nie ma już wolnych łóżek na oddziale zakaźnym. W szpitalu w Rużomberku, w środkowej Słowacji, jest jedno łóżko wolne, a w Martinie, też w środkowej części kraju, dwa - informuje portal DennikN.
Według ministerstwa zdrowia Słowacji w szpitalach przebywa 340 pacjentów zakażonych koronawirusem, 16 jest na oddziałach intensywnej terapii, a 26 chorych podłączono do respiratorów.
Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: