Kolejny rekord zakażeń na Słowacji. Rząd wysyła wojsko do szpitali
Ministerstwo zdrowia Słowacji poinformowało w piątek (9 października) o kolejnym rekordowym wzroście nowych zakażeń SARS-CoV-2 w tym kraju. W czwartek (8 października) przybyło 1184. Rząd zdecydował o skierowaniu do pomocy służbie zdrowia 1,5 tys. żołnierzy. Jedna z grup ma trafić do najbardziej zagrożonego regionu kraju - na Orawę w pobliżu granic z Polską.
W czwartek nie stwierdzono nowych zgonów.
W szpitalach jest 370 pacjentów, z których 16 [przebywa na oddziałach intensywnej terapii. 26 korzysta z respiratorów. Wskaźnik R, który pokazuje, ile osób może zainfekować jedna zakażona osoba, wynosi aktualnie 1,4.
Kilka grup żołnierzy do pomocy
Rząd zdecydował na posiedzeniu w piątek, że służbom sanitarnym i szpitalom będzie pomagało 1,5 tys. żołnierzy. Pierwsza grupa 267 żołnierzy ma pomagać w pobieraniu próbek do testów, pracować przy ustalaniu kontaktów osób zakażonych lub objętych kwarantanną.
Wojskowa służba zdrowia ma wspierać cywilnych lekarzy i pielęgniarki. Żołnierze mogą zostać skierowani także do utrzymywania porządku.
Apel ministra zdrowia
Na konferencji prasowej minister zdrowia Marek Krajczi zaapelował do obywateli, aby pomagali sobie wzajemnie i byli odpowiedzialni.
- Chcemy poprosić ludzi, aby ograniczyli kontakty między sobą, a jak rozmawiają - żeby stosowali środki ochronne - powiedział i uznał, że obowiązujące w kraju ograniczenia mogą okazać się niewystarczające.
Co z 1 listopada?
Premier Igor Matovicz przyznał, że trwa dyskusja wśród ministrów na temat zaostrzenia przepisów. Zwrócił się do Słowaków z prośbą, żeby rozważyli sens ewentualnych wizyt na grobach podczas popularnych na Słowacji "Duszyczek" 1 listopada. Zamiast podróży zaproponował zapalenie świeczek w domach lub wspominanie zmarłych w inny sposób.
Piotr Górecki
***
Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: