Jacek Sasin: Poddałem się testowi na koronawirusa. Jest wynik
Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin poinformował, że w związku z tym, że wśród uczestników ubiegłotygodniowego spotkania zespołu ds. górnictwa była osoba zakażona COVID-19, przebywał w domowej izolacji oraz poddał się testowi na koronawirusa, który dał negatywny wynik.
"Wśród uczestników ostatniego spotkania zespołu ds. górnictwa znalazła się osoba zakażona COVID-19. Zachowując się odpowiedzialnie i zgodnie z prawem, przebywałem w domowej izolacji. Poddałem się już testowi, który dał negatywny wynik. Czuje się dobrze i tego też życzę Państwu!" - napisał na Twitterze Sasin.
Spotkanie odwołane
Zaplanowane na wtorek (18 sierpnia) w Katowicach spotkanie zespołu ds. programu naprawczego dla górnictwa zostało odwołane. Według informacji związkowców powodem zmiany terminu posiedzenia jest zakażenie koronawirusem jednej z osób, która brała udział w pracach zespołu tydzień temu.
- Z tego, co wiemy, jedna z osób uczestniczących w spotkaniu w zeszły wtorek (11 sierpnia) w Warszawie jest zakażona koronawirusem. W tej sytuacji decyzję o odwołaniu jutrzejszego posiedzenia zespołu trzeba przyjąć ze zrozumieniem" - powiedział szef Sekretariatu Górnictwa i Energetyki Solidarności Jarosław Grzesik.
Ubiegłotygodniowe spotkanie zespołu, któremu przewodniczył wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, odbyło się w warszawskim Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog". Uczestniczyli w nim - obok 12 związkowców - także m.in. minister klimatu Michał Kurtyka oraz pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski. Byli też eksperci i szefowie dwóch spółek węglowych.
Wtorkowe spotkanie w Katowicach miało odbyć się w szerszym gronie - do udziału w nim, oprócz ministrów Kurtyki i Naimskiego, zaproszono także szefów wiodących firm energetycznych: Polskiej Grupy Energetycznej, Tauronu, Energi, Enei oraz Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa oraz związkowców z sektora energetyki i węgla - nie tylko kamiennego, ale i brunatnego. Łącznie stronę społeczną miały reprezentować 22 osoby. Zaproszeni byli też - jak poprzednio - szefowie Polskiej Grupy Górniczej i spółki Tauron Wydobycie.