Donald Trump zakażony. Prezydent USA trafił do szpitala
Prezydent USA Donald Trump został przewieziony do Narodowego Wojskowego Centrum Medycznego im. Waltera Reeda w miejscowości Bethesda w stanie Maryland - informują w piątek (2 października) późnym wieczorem zagraniczne media, w tym BBC.
Prezydent pozostanie w szpitalu kilka dni - przekazała rzeczniczka Białego Domu Kayleigh McEnany.
Rzeczniczka oświadczyła, że pobyt prezydenta w szpitalu będzie miał charakter zapobiegawczy i wynika "z zalecenia jego lekarza oraz ekspertów medycznych". Prezydent będzie pełnił swoje obowiązki z apartamentu szpitalnego, który dysponuje odpowiednim wyposażeniem.
- Prezydent jest w dobrym nastroju, ma łagodne objawy i dziś cały dzień pracował - powiedziała McEnany.
Lekarze wskazywali, że przewiezienie prezydenta do szpitala umożliwiłoby udzielenie mu natychmiastowej pomocy, gdyby wystąpiła taka potrzeba.
Eksperymentalny lek
Donald Trump jest zmęczony, ale w dobrym nastroju - przekazał wcześniej w piątek lekarz Białego Domu Sean Conley. Melania Trump ma lekki kaszel oraz ból głowy.
Czwartkowe testy na COVID-19 Trumpa oraz jego żony dały pozytywne wyniki.
W ramach leczenia prezydent otrzymał przeciwciała - ogłosił Conley. To eksperymentalny lek. Oprócz tego Trump przyjmuje cynk, witaminę D, famotydynę, melatoninę oraz aspirynę.
Mimo wcześniejszych planów prezydent nie uczestniczył w piątek w zorganizowanej przez Biały Dom telekonferencji na temat pomocy seniorom zagrożonym przez COVID-19. Telekonferencję poprowadził za niego wiceprezydent Mike Pence.
Wszystkie piątkowe spotkania gospodarza Białego Domu zostały odwołane. Od ogłoszenia informacji o zakażeniu prezydent przebywa na kwarantannie, nie pojawił się publicznie ani nie wystąpił w telewizji.
PAP/INTERIA.PL