Wrocławski SOR nie działa od godz. 8 w piątek. Wtedy okazało się, że jeden z przywiezionych tam pacjentów jest nosicielem niebezpiecznego mikroba. Bakteria, o którą chodzi, to Clostridium. Powoduje infekcje przewodu pokarmowego. Jak wyjaśnił polsatnews.pl Michał Nowakowski, SOR zamknięto od rana do godz. 20 w piątek, aby przeprowadzić dezynfekcję. - Jest to podyktowane bezpieczeństwem pacjentów. Do czasu jej zakończenia, zespoły pogotowia ratunkowego będą kierować się na SOR-y do innych wrocławskich szpitali - zapewnił rzecznik. Jak objawia się infekcja bakterią Clostridium? W zależności od konkretnego gatunku Clostridium, u jej nosiciela mogą wystąpić różne objawy infekcji. Mogą być to biegunka, bóle brzucha, gorączka, suchość w ustach, nudności. Ponadto w skrajnych, rzadkich przypadkach także zakażenie jelit, skurcz krtani czy zaburzenia pracy serca.