Sztukatułka: Niezwykła przyjaźń psa i sowy
Żeby sowa mogła zaprzyjaźnić się z psem, potrzebny jest fotograf, który mówi ich językiem. Tanja Brandt godzi interesy różnych zwierząt. Wkracza w ten świat z niezwykłym wdziękiem...
/
Na zdjęciach, które można zobaczyć na stronie niemieckiej fotograf Tanji Brandt, pies Ingo cierpliwie pozuje do zdjęć z sową Napoleonem.
"Poldi", jak nazywa sówkę autorka fotografii, towarzyszy przyjacielowi w różnych sytuacjach.
Najciekawsze są jednak te osadzone w naturalnych sceneriach.
Brandt, jak pisze na swojej stronie, przyjaźni się ze zwierzętami. Fotografuje ptaki, drapieżne koty i przede wszystkim psy.
"Myślę, że mówię ich językiem" - pisze Tanja.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: