Płonące japońskie toalety
Toto Ltd, producent nowoczesnych toalet, zaproponował 180 tys. klientów darmową naprawę zakupionego towaru. Trzy serie wypuszczone na rynek miały poważne usterki - zaczynały dymić, a następnie zapalały się, co groziło poważnym poparzeniem - podaje "The Times".
Najnowszy model ubikacji Toto jest sprytnym połączeniem bidetu z toaletą, jednak wadliwe usytuowanie kabli powoduje spięcie.
- Na szczęście nikt nie używał toalet, gdy zaczynały się palić- mówi Erni Tanaka, rzecznik prasowy Toto Ltd.
- Ogień byłby tuż pod pośladkami nieszczęśnika - dodał.
Najlepiej sprzedające się modele ubikacji Toto mają funkcje masujące, suszące; są wyposażone w substancje zapachowe, które uwalniają się automatycznie.
Firma wypuściła na rynek również modele z dźwiękiem - służące rozrywce, maskowaniu czynności fizjologicznych, tudzież innym celom - jak można przeczytać w "The Times".
Towar, w którym zła instalacja prowadziła do pożarów, pojawił się na sklepowych półkach między majem 1996r. a grudniem 2001r.