ŚWIAT | Piątek, 1 grudnia 2017 (14:18)
Papież Franciszek spotkał się w piątek w stolicy Bangladeszu, Dhace z grupą uchodźców z mniejszości muzułmańskiej Rohingja, którzy uciekli z Birmy przed prześladowaniami. Papież wysłuchał historii 18 osób z trzech rodzin, które schroniły się w Bangladeszu. Do rozmowy papieża z grupą Rohingjów doszło po spotkaniu międzyreligijnym w ogrodach siedziby arcybiskupa Dhaki. Każda z tych osób podeszła do Franciszka, wiele z nich opowiedziało mu z płaczem o swych losach. Papież słuchał ich w milczeniu i pocieszał. W spotkaniu międzyreligijnym udział wzięli przedstawiciele islamu, hinduizmu, buddyzmu i chrześcijaństwa. Franciszek w swym wystąpieniu wyraził pragnienie, by spotkanie to było znakiem wysiłków zwierzchników i wyznawców religii w Bangladeszu, by żyć razem we wzajemnym szacunku i w dobrej woli. "Niech to staranie będzie stanowczym, choć naznaczonym szacunkiem napomnieniem dla tych, którzy usiłują wzniecać podział, nienawiść i przemoc w imię religii" - wzywał.
1 / 8
Zwracając się do muzułmanów, hinduistów i buddystów papież wskazał: „Zebraliśmy się, aby pogłębić naszą przyjaźń i wyrazić wspólne pragnienie daru prawdziwego i trwałego pokoju”.
Źródło: Agencja FORUM