ŚWIAT | Wtorek, 12 lipca 2011 (06:43)
Susza panująca we wschodniej Afryce to "najgorsza katastrofa humanitarna" na świecie. Takiego zdania jest wysoki komisarz ONZ ds.uchodźców Antonio Guterres. W Rogu Afryki, czyli na Półwyspie Somalijskim deszcze są wyjątkowo skąpe od dwóch lat. Giną uprawy i zwierzęta hodowlane. Dotkniętych suszą jest około 12 milionów mieszkańców w Somalii, Etiopii i Kenii. Prawie 40 proc. małych dzieci jest niedożywionych. Tak dotkliwej suszy we wschodniej Afryce nie było od 60 lat. Chcesz pomóc dzieciom z Afryki? Zobacz, jak można to zrobić, kliknij!
1 / 22
Obóz dla uchodźców Dadaab w Kenii, do którego przybywa z Somalii ponad tysiąc ludzi dziennie
Źródło: AFP