Tak bezczelne działania polskich władz są sprzeczne zarówno z tradycyjnymi zasadami porozumiewania się państw cywilizowanych, jak i wszelkimi normami prawnymi - twierdzi Maria Zacharowa, rzeczniczka MSZ Federacji Rosyjskiej. Potwierdziła także zablokowanie kont bankowych polskiej ambasady w Moskwie i zagroziła możliwością "środków asymetrycznych". To odpowiedź na zablokowanie kont Ambasady Rosji i Przedstawicielstwa Handlowego w Warszawie.

Kolejne ataki Mariji Zacharowej

Urzędniczka resortu spraw zagranicznych w komentarzu medialnym opublikowanym na stronie MSZ Rosji podkreśliła, iż obecnie przygotowywana jest odpowiedź na działania polskich władz. Jej zdaniem strona Polska swoimi decyzjami złamała umowy międzynarodowe.

"Tak bezczelne działania polskich władz są sprzeczne zarówno z tradycyjnymi zasadami porozumiewania się państw cywilizowanych, jak i wszelkimi normami prawnymi, w tym z Konwencją wiedeńską o stosunkach dyplomatycznych z 1961 roku. oczywisty nihilizm prawniczy nie powiodły się. W efekcie, w odpowiedzi, w marcu 2022 r. zablokowano konta Ambasady RP w Rosji i zamrożono znajdujące się na nich środki" - czytamy w komunikacie.

Rosja odpowie asymetrycznie

Według Zacharowej obecna sytuacja, w której to ambasada rosyjska nie może korzystać ze swoich kont bankowych jest niedopuszczalna. Zapowiedziała także, iż w najbliższym czasie MSZ prowadzić będzie działania prawne.

Potwierdziła także zablokowanie kont bankowych polskiej placówki w Moskwie.

Ukraina - Rosja

Sołowjow z "ultimatum": Wy dostarczacie broń, my was bombardujemy

"Będziemy nadal szukać sprawiedliwości środkami prawnymi. Jednocześnie, ponieważ w dyplomacji obowiązuje zasada wzajemności, także polska ambasada w Moskwie nie ma dostępu do swoich środków w rosyjskich bankach. Dopuszczamy również możliwość zastosowania środków asymetrycznych w odpowiedzi" - napisano.

Konta rosyjskiej ambasady zamknięte

Decyzję o zablokowaniu i wycofaniu środków finansowych z kont Ambasady Federacji Rosyjskiej w Warszawie podjęła polska prokuratura w kwietniu. Komentarza w sprawie udzielił szef misji dyplomatycznej Siergiej Andriejew.

- Otrzymaliśmy zawiadomienie z prokuratury, że środki z rachunków ambasady i przedstawicielstwa handlowego w banku Santander zostały przekazane na konta prokuratury - powiedział.

Kilka godzin później ambasador Rosji potwierdził, że bank poinformował placówkę i zakończeniu współpracy i zamknięciu kont.

W komunikacie przesłanym Interii 27 kwietnia Prokuratura Krajowa potwierdziła, że wydano postanowienie "o zmianie formy prawnej przechowywania środków objętych blokadami". Strona rosyjska miała zostać powiadomiona o sprawie stosownym odpisem.

Pieniądze mogły być wykorzystywane do finansowania terroryzmu

Jak przypominał Łukasz Łapczyński, rzecznik PK, "Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej wszczął śledztwo i wydał postanowienie o blokadzie rachunków bankowych Ambasady Federacji Rosyjskiej". Ma to związek z zawiadomieniem złożonym przez Generalnego Inspektora Informacji Finansowej z lutego 2022 roku.

Świat

Rosja zerwie stosunki dyplomatyczne z Polską? Zacharowa: Mamy prawo

Jak zaznaczył Łapczyński, wspomniane postanowienie prokuratora o dokonaniu blokad środków w lipcu 2022 r. zostało utrzymane w mocy przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie.

Rachunki rosyjskiej ambasady w Warszawie zostały zablokowane na przełomie lutego i marca 2022 roku tuż po inwazji na Ukrainę. Informowano wówczas, że decyzja podyktowana jest podejrzeniami polskich władz, że środki z kont bankowych mogą być wykorzystywane do finansowania terroryzmu bądź prania nielegalnie pozyskanych pieniędzy.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Balcerowicz: Inflacja w Polsce nadal będzie znacznie wyższa niż w Europie Zachodniej