Woda z wezbranych po monsunowych opadach rzek zalała tysiące domów, zmuszając władze do odcięcia prądu i wody pitnej, w wielu dzielnicach sparaliżowany jest ruch drogowy i kolejowy. W wielu miejscach woda na ulicach przekracza poziom 2,5 metra. Ponad 31 tysięcy osób zostało ewakuowanych z miasta. Spółka dostarczająca do miasta energię elektryczną poinformowała o zawieszeniu dostaw prądu w wielu rejonach. "Odcięliśmy zasilanie, aby uniknąć dalszych porażeń prądem" - zakomunikowano. W Dżakarcie mieszka 10 milionów ludzi, a w całej aglomeracji stołecznej - około 30 mln. Jest to teren podatny na trzęsienia ziemi, powodzie i niekontrolowany przepływ wód gruntowych. Władze podały, że najczęstsze przyczyny śmierci ofiar powodzi to utonięcie, porażenie prądem, hipotermia i zasypanie przez osuwające się zwały ziemi. W Indonezji trwa obecnie pora deszczowa, która rozpoczęła się w listopadzie.