Obama "jest jednym z nas, przywódcą wielkiego ruchu politycznego i obywatelskiego, jakim jest myśl demokratyczna" -powiedział Veltroni w wywiadzie dla dziennika "La Repubblica", opublikowanym w czwartek. - Idee Berlusconiego zostały pokonane, ponieważ on utożsamiał się z Bushem, który jest prawdziwym przegranym tych wyborów - ocenił lider PD. Jego zdaniem sukces Obamy to "lekcja dla całej włoskiej polityki". Za "groteskowe" Veltroni uznał to, że w bloku koalicyjnej centroprawicy Lud Wolności Berlusconiego powstał "komitet poparcia dla Obamy". - To pomieszanie pojęć - zauważył. - Skoro Berlusconi mówi, że Bush jest najlepszym przywódcą Stanów Zjednoczonych, nie może w żaden sposób trzymać z Obamą, który oparł swój wybór na radykalnej krytyce ustępującego prezydenta - podkreślił lider największej siły włoskiej opozycji. 53-letni Veltroni odnosząc się do młodego wieku nowego amerykańskiego prezydenta (47 lat) wyraził przekonanie, że 72-letni premier Włoch nie pasuje do realiów obecnej sceny politycznej. - Wraz z Obamą wyłania się nowy świat - powiedział zwracając uwagę na nowe narzędzia, wykorzystywane obecnie w polityce i życiu społecznym, przede wszystkim zaś internet. - To instrumenty nieznane pokoleniu premiera - dodał szef włoskiej Partii Demokratycznej i konkurent Berlusconiego w ostatnich wyborach.