"Zwłoki 24 mężczyzn z rękami związanymi do tyłu znaleziono w parku La Marquesa koło Atlapulco; wszyscy zginęli od strzałów w tył głowy" - głosi komunikat prokuratury. Strzał w potylicę to najczęstsza forma wykonywania "wyroków" wydawanych przez mafie narkotykowe w walce o podział rynków zbytu. "Poszlaki, którymi dysponujemy sugerują, że mamy do czynienia z konfliktem między gangami walczącymi o podział terytoriów" - powiedział przedstawiciel meksykańskiego MSW Humberto Benitez. Od początku 2008 roku ponad 3 tys. osób zginęło w Meksyku z rąk gangsterów będących na usługach różnego rodzaju organizacji przestępczych.