Na środowym posiedzeniu nie omawiano kwestii Węgier, które również są objęte procedurą z art. 7 traktatu. Problem praworządności, który przez kilka miesięcy, gdy pracami UE kierowała Rumunia, był odłożony na bok, miał - według zapowiedzi - wrócić do centrum debat unijnych za sprawą nowej fińskiej prezydencji. Finowie zapowiedzieli, że chcą zorganizować pierwsze wysłuchanie Węgier w ramach procedury z art. 7. Na razie jednak ustanowili warunki, na jakich takie wysłuchania mają się odbywać. Środowa decyzja ambasadorów w tej sprawie, przeciwko której była Polska, ma zostać potwierdzona na spotkaniu unijnych ministrów - podało źródło. Wysłuchanie Węgier odbędzie się prawdopodobnie we wrześniu, tak by było więcej czasu na jego przygotowanie. Z kolei punkt dotyczący stanu praworządności w Polsce ma być omawiany już 18 lipca, na najbliższym posiedzeniu unijnych ministrów ds. europejskich.