"Prezydent wyraził głęboką wdzięczność dla odwagi i szybkiej orientacji pasażerów, w tym członków sił zbrojnych USA, którzy z poświęceniem obezwładnili napastnika. Jest oczywiste, że ich heroiczne działania prawdopodobnie zapobiegły o wiele gorszej tragedii" - głosi oświadczenie Białego Domu. Według władz francuskich, dwaj żołnierze USA obezwładnili w piątek uzbrojonego w karabin automatyczny napastnika w pociągu dużej prędkości TGV, jadącego z Amsterdamu do Paryża. Napastnikiem, którego motywów nie ustalono, okazał się 26-letni Marokańczyk. Został przekazany policji na dworcu w Arras, w północnej Francji, na którym zatrzymał się pociąg.